poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Upał. Zdjęcia. Będzie nowy blog.

Co robię kiedy mnie nie ma tutaj? Żyje. Żyje życiem moim. 
Upały przegnały blogerów tu i ówdzie, czytelników jeszcze dalej. Tylko posiadanie dostępu do internetu w telefonie sprawia że życie w internecie jeszcze żyje. Plażujemy odpoczywamy i korzystamy z pogody. Nie dziwi więc nikogo spadek statystyk jak i brak notek na waszych ulubionych blogach. Tylko sumienni i mega zdolni blogerzy piszą nadal regularnie (ja chyba się do nich nie zaliczam), a więc chwała im za to.


Świat piękny jest i warto czasami zrobić coś innego, zobaczyć coś ciekawego. Posty powstawać nie chciały, przecież same się nie napiszą bo jak.

Jako że ten post jest o niczym to chciała bym wam zakomunikować że poza moim blogiem yes-anka, powstaje moje nowe dziecko. Będzie bardzo rodzinnie i dziecinnie. Mam mnóstwo rzeczy do powiedzenie do opowiedzenia w związku z macierzyństwem, jednak z racji specyfiki treści na yes-ance nie chcę tych treści mieszać.

A może macie pomysł na nazwę takiego bloga?


mała porcja zdjęć na mojego nowego bloga ;-)














4 komentarze:

  1. Super dzieci piękniejsze niż kiedykolwiek !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne masz dzieciaki :)
    Drugi blog...no no...szalejesz :D
    Czekam będę czytać ,no nie może być inaczej.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może "mama anka radzi" "głos mamy" albo "matka anka" :) Tak mi jakoś przyszło na myśl.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie pocieszne :D Naprawdę miło się ogląda takie zdjęcia :)
    Hmmm, nazwa bloga... "Uwaga matka bierze głos", "Jestem matką więc się wypowiem", o to drugie mi się spodobało :D

    OdpowiedzUsuń

Daj Komenta, chętnie poznam twoje zdanie...
Oczywiście nie omieszkam odpowiedzieć.