Pokazywanie postów oznaczonych etykietą psychologia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą psychologia. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 stycznia 2018

Jak jesteś suką to masz sukowate życie. Gratuluje

Życie to podstępna suka. Tak tę sukę tworzymy sami. Sami doprowadzamy do tego że życie staje się sukowate bądź jak kto woli hujowate. Karma do nas wraca.
Ogólnie to społeczeństwo nastawione jest bardzo na NIE. Każdy kombinuje jak tu komuś dokopać, dopieprzyć choćby ripostę, choćby troszkę uprzykrzyć komuś dzień. Jesteśmy wkurwieni na cały świat, zapatrzeni we własne ja. Nasz świat kończy się na czubku własnego nosa. Pomyśl kiedy ostatnio zrobiłeś coś bezinteresownie. Kiedy robiąc coś dla kogoś zrobiłeś coś bez zastanawiania się dlaczego to robisz.


wtorek, 26 kwietnia 2016

Mówisz że nie dam rady? No to, kurwa PATRZ.

Obserwuje, słucham, badam... Spoglądam na życie... 
I wiecie co?

Od tego całego patrzenia, rzygać się chce. Co rusz to nowa afera, która nakręca kolejną. Ludzie co z wami? Posiadamy rozum (ponoć) a zmierzamy gdzieś, gdzie czeka nas tylko dół i porażka. Przejmujemy się rzeczami na które nie mamy najmniejszego wpływu, chcemy wszystko tu i teraz, nie dając przy tym nic od siebie.

*
Młoda para oczekuje dziecka, niby się starają ale coś nie styka tak jak powinno. Ona ma humory, On ma doła. Dwoje ludzi bliskich sobie, a tworzą problemy na skalę końca świata. Ona chce tu i teraz domu ciepła i bezproblemowego życia. On się stara, czasami nie nadąża za oczekiwaniami. Bum i po sprawie bo mamy różnice poglądów. To nic że przed chwilą chcieliśmy być rodziną, była miłość i namiętność. Tak bo po co dać coś z siebie. Oczywiście jestem zadania że powinniśmy być wierni sobie, przede wszystkim, realizować swoje poglądy na życie i jeśli coś nam nie pasuje, powiedzieć Stop i iść w innym kierunku. Jednak wdrażajmy w swoje życie także programy naprawcze. Jeśli coś się psuje, coś nawala, bądźmy dorośli. Złapmy byka za rogi i stawmy mu czoło. Jeśli to nic nie da, jeśli życie pokarze że to nie to, po prostu czas iść inną drogą.
*
Kiedyś powiedziałam że życie to suma naszych wyborów. I tak jest. Każda decyzja kiedyś przyniesie jakiś efekt. Jeśli nie dziś to jutro. Musimy tylko to nasze życie brać z lekkim przymrużeniem oka. Nie dawać się ponosić emocjom, oddychać głęboko i cieszyć się chwilą. Życie nie jest pasmem

piątek, 22 kwietnia 2016

Mam w Dupie co myślisz...

Cześć, jestem Anka...
I ogólnie mam w dupie co ludzie o mnie myślą.


Bo ludzie, to tylko ludzie i mają prawo do własnych poglądów. Mają prawo myśleć co chcą i robić co uważają za słuszne. Każdy jednak w swoim życiu powinien dobrnąć do momentu w którym zda sobie sprawę że zdanie innych na nasz temat nie ma większego znaczenia. 

"Bo co ludzie pomyślą."

Pomyślą to co chcą i ty nie masz na to żadnego wpływu. Chcesz uszczęśliwiać na siłę cały świat, czy siebie? Jeśli to pierwsze to wypieprzaj z stąd bo nie mamy o czym rozmawiać. Uszczęśliwiać to możesz swoje dzieci zabierając je do zoo a nie sąsiadkę, która ma cie za skończoną idiotkę. 

Pomyśl ilu ludzi tak naprawdę Cię zna. Myślisz ... I jak ?
W moim przypadku jest ich raptem 2 może 3. Są to osoby, które mnie znają pod każdym względem. Znają moje tajemnice, te o których się nie mówi i nadal są ze mną bo to akceptują. Są to osoby, które wiedzą jak myślę, co myślę i co jest pod pokrywą wierzchnią. Tak z ich zdaniem się liczę. Oni są ważni i obchodzi mnie to co oni o mnie myślą bo są ważni. 

Mam kumpelę, taką co przejmuje się dosłownie wszystkim. Nie ubierze się w to bo może jakiś przechodzień w myślach by ją skrytykował, nie powie tego bo jeszcze ktoś się na nią obrazi. I wiecie kim jest? Bo sobą na pewno nie. Ona nie wie co znaczy być sobą. Jest wytworem dziwnych zasad i opinii ludzkich. Robi to co opinia ludzka nakazuje. Pilnuje się na każdym kroku, co by nie wypalić z jakimś własnym poglądem. Czy ludzie ją za to lubią? Nie wiem, ja nie mam dla niej szacunku. Wiem że jeśli o coś ją zapytam to powie to co wypada powiedzieć a nie to co ona tak naprawdę myśli. Szacunek mam dla ludzi, którzy nie udają, nie boją się wyrazić siebie, robić to co lubią.

Nieustannie wszyscy powtarzają co powinniśmy robić. Jak się ubierać, co nam wypada i co jest dla nas najlepsze. Najlepsze dla każdego jest to co daje mu szczęście. Nawet gdybyś miał być ulicznym pantomim em i zarabiać grosze. Myślisz że robisz coś chwilowo, wiadomo żeby się odkuć, ustawić a marzenia jeszcze zdążysz zrealizować. Zaciskasz zęby a życie przemija, bo przecież jeszcze kredyt trzeba spłacić i auto wymienić. Później masz 40, 50 lat i czujesz że coś ci umkło. Otoczony dobrami, czujesz pustkę. 

Do znudzenia będę powtarzać. Życie jest jedno i trzeba z niego korzystać. 
A wy co odkładacie na później?

wtorek, 9 lutego 2016

Oczekiwania VS Rzeczywistość.

Była nawet całkiem ładna. Może trochę zaniedbana, ale miała coś takiego w sobie co przyciągało wzrok. Niepewnym krokiem przestąpiła próg salonu fryzjerskiego (całkiem modnego nawet). Zasiadła na fotelu i wygrzebała z torebki zmięty wycinek z gazety.

"Da rade Pani zrobić coś takiego?"

Spojrzała niepewnie w lustro. Fryzjerka odradzała jej początkowo tą fryzurę jak i kolor. Po naciskach dziewczyny ustąpiła.

Fryzura była identyczna jak na zdjęciu. Tylko dziewczyna jakoś nie bardzo zadowolona. Z rozgoryczenia opieprzyła fryzjerkę z góry na dół. Ta, zniesmaczona policzyła jej mniej, jednak czuła że to niesprawiedliwe, bo zrobiła dokładnie to co chciała klientka.


Bo problemem wcale nie był błąd w sztuce fryzjerskiej tylko w oczekiwaniach dziewczyny. Zobaczyła w gazecie zdjęcie fajnej dziewczyny i zapragnęła wyglądać jak ona. I czytaj uważnie bo tutaj wcale nie chodzi o włosy, ona zobaczyła piękną kobietę a włosy były do tego obrazka dodatkiem. Pomyliła się myśląc że identyczna fryzura jak na zdjęciu zrobi z niej taką kobietę. W końcu poszła tylko do fryzjera, i nieważne jak dobry jest w swym fachu, bo to tylko fryzjer a nie chirurg który zmienia rysy twarzy. A obraz po zmianie uczesania zupełnie jej nie pasował bo twarz nadal była ta sama.

piątek, 8 stycznia 2016

Nie daj z siebie zrobić, emocjonalnego trupa.

   Jesteś zmęczony, zmęczony dosłownie wszystkim. Nic ci się nie chce i czujesz to wewnętrzne wypalenie. Czy czujesz że masz nadmiar zajęć? Że nie realizujesz się na tych polach na których byś chciał? 
No cóż jeśli tak to coś w twoim pokręconym życiu nie styka tak jak powinno. Może czas na zmiany.


Przeanalizuj swój dzień, tydzień, rok. Myślisz że mógł by wyglądać inaczej? Często pochłaniają nas rzeczy, które nie są nam do niczego potrzebne, które nic do naszego życia nie wnoszą i nawet nas nie cieszą. Co nie zmienia faktu że i tak je robimy.